Sobotnie śniadanie składało się z: sałatki z miodowym winegretem, ziarnami i żurawiną, pasty z cieciorki, kuskusu z warzywami, twarożku, arbuza marynowanego, smoothie agrestowego, muffina czekoladowego i pieczywa wszystko to w przyjaznej dla portfela cenie 16 zł, dla głodomorów 1 porcja na osobę, całej reszcie spokojnie wystarczy jedna porcja na dwie osoby.
Na stronie tego lokalu można przeczytać: "Głodne kawałki sięgają po to, co zdrowe, naturalne i sezonowe. Najbardziej lubią śniadania. Często przymrużają oczy, by widzieć w trochę inny sposób." w tych trzech zdaniach zawarta jest cała prawda o tym lokalu. Od soboty jest to moje ulubione miejsce śniadaniowe. Pysznie, zdrowo, tanio, przyjaźnie (bardzo sympatyczna atmosfera) i miła obsługa, powtarzam się jednak powtórzę raz jeszcze jestem zachwycona!
8.01.2014: Głodne kawałki na rogu Salwatorskiej i Kraszewskiego zostały zamknięte, ale za to występują gościnnie ze śniadaniami co jakiś czas w palarni kawy Karmy przy ulicy Wawrzyńca.